Przejdź do treści

Stanisław Matczak

Jak być skutecznym Agile Coachem?

Czy spotkałeś kiedyś osobę, która tak dobrze wykonywała swoją pracę, że pomyślałeś sobie: „hej, ja też chciałbym kiedyś pracować tak jak ona”? Jeżeli tak – to super. Ja bardzo lubię pracę z osobami, które są dla mnie wzorem, inspiracją czy mistrzem. Lubię pracować z osobami, które pokazują mi jak mogę się rozwijać.

Ostatnio rozmawiałem z Kubą Szczepanikiem i w naszej rozmowie padło pytanie „a jaką osobą jest skuteczny Agile Coach?”. Krótkie pytanie, a spędziliśmy dużo czasu próbując na nie odpowiedzieć. Ten tekst jest próbą zebrania naszych myśli oraz doświadczeń wyniesionych z różnych organizacji.

Czytaj dalej »Jak być skutecznym Agile Coachem?

Zagrajmy w Utture!

Po czym poznać w zespole Scrum Mastera? To proste – to jest ta osoba, która wchodzi na spotkanie ze stosem karteczek samoprzylepnych oraz z kubeczkiem z mazakami. Czasami jeszcze dźwiga ze sobą Time Timer albo jakieś karty do gry…

Czytaj dalej »Zagrajmy w Utture!

Sfrisowany Scrum Master

W ostatnim czasie zespół, w którym pracuję, został przebadany przez narzędzie diagnostyczno-rozwojowe FRIS. Wyszły nam z tego bardzo interesujące wyniki – a na marginesie tego badania zacząłem się zastanawiać nad zastosowaniem tego modelu jako narzędzia do autorefleksji dla Scrum Masterów.

Czytaj dalej »Sfrisowany Scrum Master

Zamki na piasku czyli o samoorganizacji myśli nieuczesane

Podczas imprez najlepsze rozmowy zdarzają się w kuchni. Podczas ostatniego spotkania grupy Agile3M na temat zwinnych, samoorganizujących się zespołów prowadzonego przez Kamila Sabatowskiego miałem bardzo dobrą rozmowę z Bartkiem na zapleczu tej prezentacji – czyli przy barze klubu Atelier. A rozmawialiśmy między innymi o różnicach w podejściu do samoorganizacji w gronie 300 osób wytwarzających jeden system i w 30-osobowej firmie. Po prezentacji Kamila i rozmowie z Bartkiem kilka rzeczy zaczęło mi się układać – i tak powstał ten tekst.

Czytaj dalej »Zamki na piasku czyli o samoorganizacji myśli nieuczesane

Dlaczego właśnie Scrum?

Zdarzyło się kiedyś tak, że pracowałem ze świetnym zespołem złożonym z wysokiej klasy specjalistów. Mieliśmy dość dużą autonomię i pewnego dnia zapytałem „hej, a może byśmy spróbowali zrobić u nas tego Scruma?”. Nie zdawałem sobie wówczas sprawy z tego, że jest to początek drogi, która zmieni moje życie zawodowe. A już zupełnie nie zdawałem sobie sprawy z tego, ile na tej drodze będzie nauki, odkryć oraz spotkań ze wspaniałymi osobami.

Czytaj dalej »Dlaczego właśnie Scrum?

Jak być zdrowym i zwinnym?

Obecna fala popularności metod zwinnych ma też swoją ciemną stronę. Wszyscy chcą być zwinni, wszyscy chwalą się udanymi transformacjami, zmniejszaniem Time-To-Market, zwiększaniem samoorganizacji, a dookoła narasta hałas, mgła, dym oraz opowieści dziwnej treści… Zdarza mi się spotykać osoby, które swoje pojęcie o metodach zwinnych opierają na swoich doświadczeniach z firm, które „stosują pół Scruma i mają JIRĘ”.

Dlatego opowiadając ludziom o podejściu zwinnym często zaczynam od pewnej metafory, której celem jest uporządkowanie pojęć. Pozwólcie, że ją opiszę.

Czytaj dalej »Jak być zdrowym i zwinnym?

Pewien pomysł na podsumowanie sprintu

Planowanie sprintu przypomina planowanie kolejnego etapu pieszej wycieczki. Jesteśmy w punkcie A. Rano wstajemy i planujemy przebieg trasy na dzisiejszy dzień. Planujemy, że na koniec dnia chcemy znaleźć się w punkcie B. W trakcie naszej wycieczki spotykają nas różne niespodzianki – okazuje się, że mapa jest nieaktualna; że nie ma mostu, z którego chcieliśmy skorzystać; że drogę zagradza nam wysoki płot. Musimy sobie radzić z niespodziankami i wymyślać rozwiązania problemów. Finalnie, na koniec dnia rozbijamy obóz i sprawdzamy, czy jesteśmy w miejscu, do którego planowaliśmy dotrzeć. Być może tak jest. A być może jesteśmy zupełnie gdzie indziej…

Czytaj dalej »Pewien pomysł na podsumowanie sprintu