Nowe reguły gry
…czyli o tym, jak pracować bez stałych godzin pracy i bez worksheetów
Dawno, dawno temu, kiedy zaczynałem swoją pracę zawodową, reguły gry były jasne. Przychodziłem do pracy 5 dni w tygodniu. Pracowałem po 8 godzin dziennie. Miałem w roku 20 dni płatnego urlopu. I miałem przełożonego, który mówił mi co mam robić: „Tu masz wymagania, tu masz kod, tu masz środowisko testowe, chciałbym za tydzień zobaczyć te funkcjonalności na środowisku testowym”. A na koniec każdego dnia wypełniałem worksheet – zestawienie ile godzin przepracowałem dla każdego projektu.
Czytaj dalej »Nowe reguły gry