O trudnej sztuce kierowania IT
Dzisiaj publikujemy test pt: „czy wiesz, jak kierować zespołem IT”. Przeczytaj poniższy opis i odpowiedz na pytania na końcu testu.

Ponieważ nasza poprzednia próba napisania programu „Hello, world!” zakończyła się niepowodzeniem, zostało powołanych kilka niezależnych zespołów, które miały wykonać to zadanie. A każdy z tych zespołów ma oczywiście swojego kierownika… Przyjrzyjmy się im dokładniej:Dowiedz się więcej »O trudnej sztuce kierowania IT
Rozwijasz jakieś oprogramowanie. Wykonujesz w nim zmiany. Te zmiany od czasu do czasu musisz pokazać światu – czyli musisz dostarczyć swój system użytkownikom lub umieścić go na serwerze. I tutaj pojawia się słynne pytanie Hamleta: „to release or not to release”.
O tym, że testy jednostkowe pisać trzeba i warto już chyba nikogo przekonywać nie trzeba (nieprzekonanych zachęcam do podzielenia się swoimi wątpliwościami). Jednak samo posiadanie testów to oczywiście nie wszystko. Oprócz wspomnianym już na trzeciejkawie zagadnieniu pielęgnacji testów jednostkowych istnieje jeszcze przynajmniej kilka ważnych aspektów tego zagadnienia. Dzisiaj chciałbym zająć się kontrolą jakości testów jednostkowych…
W
W wielu różnych kursach programowania, pierwszym przykładowym programem jest program „Hello world”. Celem tego programu jest po prostu wyświetlenie tekstu na ekranie. Na
Efektywność – to takie ładne słowo… Wszyscy chcieliby, żeby praca – zarówno ich osobista praca, jak i działanie całej firmy czy organizacji – była efektywna. Wysoka efektywność z reguły związana jest z sprawnym działaniem, brakiem marnowania czasu na niepotrzebne aktywności, skupieniem się na tym co najważniejsze, dostarczaniem właściwych rezultatów czy produktów, wysoką motywacją do pracy, oraz – last but not least – dochodowością przedsiębiorstwa.
Chciałem napisać super fajny i długi artykuł o tym jakie wspaniałe rzeczy można zrobić z ciągłą integracją mając do dyspozycji potężne narzędzie jakim niewątpliwie jest
W pewien poniedziałkowy poranek użytkownicy i monitoring naszego systemu zaraportowali incydent – system działał poprawnie, ale bardzo wolno.
Choć zamiast kawy piję herbatę, to nawiązując do tytułu naszej strony chciałbym rozpocząć mały cykl artykułów o świeżości. Świeżości, która bije z innowacyjnych, rozwojowych, małych (albo większych) projektów/technologii. Świeżości, która jest szczególnie potrzebna osobom, które od dłuższego czasu siedzą w jednym temacie, projekcie, środowisku. Nawet jeśli narzędzia / rozwiązania, które będę starać się opisywać nie znajdą bezpośredniego rozwiązania w twojej pracy… to jednak samo ich zapoznanie i zrozumienie może dać dużo frajdy i ogólnie przyczynić się do rozwoju. No więc do dzieła. Czas na pierwsze łyki świeżej kawy, która dzisiaj serwuje nam projekt