Przejdź do treści

Zwinność w praktyce

Zapiski na marginesach rozmów rekrutacyjnych

Mamy obecnie (listopad 2021) taki ciekawy czas, w którym jest duży wysyp ofert na stanowisko Scrum Mastera. Monitoring nowych ofert, który uruchomiłem jakiś czas temu na portalu LinkedIn, zwraca mi codziennie nowe oferty. Sporo ofert można też znaleźć na stronie agilepolska.pl.

Tak się składa, że ostatnio sam szukałem nowej pracy. W tym tekście zbieram kilka rzeczy, których się nauczyłem podczas tego procesu.

Czytaj dalej »Zapiski na marginesach rozmów rekrutacyjnych

Scrum, skalowanie i odpowiedzialność

Wyobraźmy sobie taką sytuację – mamy organizację IT, która tworzy jakiś produkt. Z jakiś względów chcemy do rozwoju tego produktu używać frameworka Scrum. Ale w rozwój produktu jest zaangażowanych wielu ludzi – tak więc na horyzoncie pojawia się słowo: skalowanie. Musimy zastosować Scrum w środowisku, w którym jest wiele zespołów.

Zwykle bywa tak, że na początku z naszej drogi radośnie zabieramy się do pracy i wymyślamy pewne struktury. Pojawiają się zespoły, ludzie dostają odznaki PO lub SM, w kalendarzu pojawiają się wydarzenia… Ale prędziej czy później pojawi się pytanie: „hej, a kto jest odpowiedzialny w naszym świecie za dostarczanie zmian?”. I często nie jest wcale prosto na nie odpowiedzieć…

Czytaj dalej »Scrum, skalowanie i odpowiedzialność

Scrum Master – agent zmiany czy niepotrzebny dodatek?

Wiele organizacji chce pracować zwinnie. Wiele organizacji chce wykorzystywać do tego framework Scrum. I wiele organizacji uważa, że ważnym krokiem do zwinności jest zatrudnienie dobrych Scrum Masterów.

Patrząc na sytuację z drugiej strony: często osoby, które pracują (lub chcą pracować) w roli Scrum Mastera, to osoby chcące zmieniać rzeczywistość. To osoby, które widzą marnotrawstwo, nieefektywność, absurdy; osoby przekonane, że można pracować lepiej, bardziej racjonalnie, bardziej efektywnie; osoby dążące do zmiany status quo.

Wydawać by się mogło, że jest to idealna sytuacja “win-win” – mamy organizację, która chce się zmienić i mamy osobę, która chce wprowadzać zmianę. “It’s a match!”. Niestety rzeczywiste spotkanie tych dwóch podmiotów często przypomina nieudaną randkę z Tindera…

Czytaj dalej »Scrum Master – agent zmiany czy niepotrzebny dodatek?

Zagrajmy w Utture!

Po czym poznać w zespole Scrum Mastera? To proste – to jest ta osoba, która wchodzi na spotkanie ze stosem karteczek samoprzylepnych oraz z kubeczkiem z mazakami. Czasami jeszcze dźwiga ze sobą Time Timer albo jakieś karty do gry…

Czytaj dalej »Zagrajmy w Utture!

Jak być zdrowym i zwinnym?

Obecna fala popularności metod zwinnych ma też swoją ciemną stronę. Wszyscy chcą być zwinni, wszyscy chwalą się udanymi transformacjami, zmniejszaniem Time-To-Market, zwiększaniem samoorganizacji, a dookoła narasta hałas, mgła, dym oraz opowieści dziwnej treści… Zdarza mi się spotykać osoby, które swoje pojęcie o metodach zwinnych opierają na swoich doświadczeniach z firm, które „stosują pół Scruma i mają JIRĘ”.

Dlatego opowiadając ludziom o podejściu zwinnym często zaczynam od pewnej metafory, której celem jest uporządkowanie pojęć. Pozwólcie, że ją opiszę.

Czytaj dalej »Jak być zdrowym i zwinnym?

Pewien pomysł na podsumowanie sprintu

Planowanie sprintu przypomina planowanie kolejnego etapu pieszej wycieczki. Jesteśmy w punkcie A. Rano wstajemy i planujemy przebieg trasy na dzisiejszy dzień. Planujemy, że na koniec dnia chcemy znaleźć się w punkcie B. W trakcie naszej wycieczki spotykają nas różne niespodzianki – okazuje się, że mapa jest nieaktualna; że nie ma mostu, z którego chcieliśmy skorzystać; że drogę zagradza nam wysoki płot. Musimy sobie radzić z niespodziankami i wymyślać rozwiązania problemów. Finalnie, na koniec dnia rozbijamy obóz i sprawdzamy, czy jesteśmy w miejscu, do którego planowaliśmy dotrzeć. Być może tak jest. A być może jesteśmy zupełnie gdzie indziej…

Czytaj dalej »Pewien pomysł na podsumowanie sprintu

Czyj jest ten plan?

Wiele zespołów IT na całym świecie działa w bardzo podobny sposób.

Mamy Klienta. Klient ma wizję – chciałby mieć system, funkcjonalność czy możliwość wykonywana pewnej operacji. „Chciałbym, żeby nasz system mógł eksportować dane do Excela”. „Chciałbym mieć możliwość podglądu stanów magazynowych”. „Chciałbym mieć możliwość szybkiej konsolidacji list mailingowych z wielu źródeł”. Klient ma pieniądze, które może wydać na urzeczywistnienie tego pomysłu. Czasami jest to żywa gotówka, ale najczęściej jest to po prostu możliwość dedykowania czasu pracy jakiegoś zespołu na potrzeby realizacji tej wizji. Klientowi przeważnie zależy na czasie – chciałby mieć swoją funkcjonalność jak najszybciej.

Czytaj dalej »Czyj jest ten plan?

Scrum Master w zespole rozproszonym

Szkolenie z framework’a LeSS rozpoczyna się takim pytaniem: „After years working in large multisite offshore development, our key advice?”. Chwila napięcia, werble i na następnym slajdzie pada odpowiedź: “Large – don’t. Multisite – don’t. Offshore – don’t”.

Większość framework’ów zwinnych sugeruje, aby wszyscy członkowie zespołu pracowali w jednej lokalizacji. Ale praktyka jest często inna: w większości firm, w których pracowałem, członkowie zespołu byli rozproszeni po  wielu lokalizacjach. Jak może zatem wyglądać praca Scrum Mastera w zespole rozproszonym?

Czytaj dalej »Scrum Master w zespole rozproszonym